Najnowsze wpisy


sty 28 2007 Audrey Hepburn
Komentarze: 0

moon river, wider than a mile,
i'm crossing you in style some day.

 

oh, dream maker, you heart breaker,
wherever you're going i'm going your way.


two drifters off to see the world.
there's such a lot of world to see.


we're after the same rainbow's end
waiting 'round the bend,

my huckleberry friend,
moon river and me.

Śliczna piosenka...uwielbiam Audrey Hepburn. Chciałabym byc taka jak ona. Ale niekoniecznie chcialabym byc aktorką. To taki troszkę złudny zawód. "Śniadanie u Tiffany'ego" mi się okropnie podobało :)) Chciałabym skombinowac jeszcze "My fair lady".  Troszkę po wczorajszej impezie jestem w nie najlepszym stanie. Ale było ok. Poza tym troszkę chora. Mam nadzieję ze do wtorku będzie w miare ok ;>. 

Strasznie sypie. Trzeba bedzie odśniezać ;/ oj.. 

dobra...pisze o głupotach...wiec koncze. :P

lenna90 : :
sty 23 2007 śpieszmy się kochac ludzi, tak szybko odchodzą......
Komentarze: 5

" Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..."

Dzień jak dzień...choc nie..Kazdy dzień jest inny..nie da się całkowicie odtworzyc i powtórzyc jednego dnia...ani tych dobrych i wspaniałych chwil, ani tych złych, przyskrych, smutnych. Dzis w drodze na aerobik dowiedziałam się paru rzeczy. Na początku rozmawiałysmy z mama o porach roku. Uwazam ze mogłaby juz byc wiosna, a mama stwierdziła, ze nie, ze zima jest potrzebna. M.in po to by zamarzły wszystkie zarazki xD taa....trzeba to było słyszeć..ale nie o tym chciałam napisać...jest mi smutno. Mam dziadka w szpitalu. Juz od dawna.  Od świąt lezy w szpitalu. Z taka tylko różnicą ze na początku lezał na OIOM-ie a teraz na erce :( więc nie jest ciekawie...miał krwiaka. W żołądku. Juz po raz 3. Usunęli go...teraz tez są ale malutkie. Jesli cos sie z nimi stanie...to dziadek odejdzie...Stwierdzili ze puszczą go do domu, zeby nie umierał w szpitalu...to straszne...:( nawet babcia chyba o tym nie wie. Do dziadka jestem bardzo przywiązana. Teraz moze nie, ale wczesniej jak byłam mała. To on był osobą która się mna opiekowała od przedszkola po pierwsze lata podstawówki. Z nim przezyłam pierwsze rozczarowania, kłopoty i inne takie drobiazgi dla nas, a dla dzieci tak wazne wspomnienia.  Jak mama mi powiedziała o tym stanie, to bałam sie ze sie popłacze. Ona wierzy ze dziadek z tego wyjdzie...tez sie staram...ale boje sie...udaje ze wszystko jest ok. Po co pokazywac emocje? szczegolnie te negatywne. Tym bardziej ze tak na prawde..kogo to obchodzi..??

Nie odzywa się...nie ogarniam...nie moge o tym myslec.

STOP :) bedzie dobrze. niedlugo ferie..jeszcze jutro i z górki :D:D:D

lenna90 : :
sty 21 2007 ;/
Komentarze: 0

Jestem zła. Moi rodzice nie chcą mnie puscic do Stodoły ;/ A bedzie parę znajomych i bardzo by mi zalezało by isc;( pewnie wyjdzie dupa..jeszcze jak w sobote mam impreze.zajebiscie. ale w Arkadii było fajnie ;) Łazenie po sklepach za niczym konkretnym..:)tylko kobiety to rozumia. jestem wsciekła i pisze o głupotach w ogole nie mam nastoju ..sorryy. 

lenna90 : :
sty 20 2007 nudna, szara sobota
Komentarze: 4

Byłam dzis w pałacu. Zapisałam się do rezerwowej grupy, jezeli udałoby się ja otworzyc, byłaby od poczatku :D a nie od połowy. Ludzie wydawali się całkiem sympatyczni :) A pary turniejowe wymiatały. Jak ja bym chciała właasnie tak tanczyc...bedziemy z Dusią również wymiatac ;D a jak :D
Później Miki przyszła się wygadac. Wkurzałam się na tego bachora co przyjezdza do mojej sasiadeczki to wcielony diabeł o wygladzie aniołka. Ma ze 3 lata, ale z pewnoscia nadawałby się do tej Superniani. Bez kitu ;// choc w sumie majac taka babcie...W Promce miałysmy najlepsze jazdy :D Bitwa na szaliki i ogólnie :D Berek, akcja nie znamy sie. Pozdrawiam Monis:*.

 " Czekasz na tę jedną chwilę...serce jak szalone bije..zrozumiałem po co zyje..za krótko trwa godzina...niech się chwila ta zatrzyma.."

"Wielka miłosc, nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale...wielka miłość, wilka siła zostaniemy jej wierni na zawsze..."     

S. Krajewski "Wielka Miłosc"

Ostatnio uwielbiam tę piosenę, kiedys ja komus zadedykuje ;).

lenna90 : :
sty 19 2007 "minał ten czas.."
Komentarze: 7

W tym momencie jest mi smutno. Koniec z tym...

Juz nie wierzę w to ze miłosc jest wszędzie. Nie wierze ze ma sens. Bo czy warto cierpieć, bo to zawsze jest nawet przy najmniejszej kłótni dla tych kilku radosnych i szczesliwych chwil..??

Teraz uważam ze nie warto...oczywiscie mogę się mylić, jak kazdy człowiek. Moge tak uwazac bo tak na prawde chyba nie przezylam tej pieprzonej, cudownej miłosci. Nie to zeby nie było w ogole związków, to nie.  To nie jest również kwestią braku zainteresowanych. Bo byli, było kilka cudownych osób, wyjątkowych. Ale co Madzia na to ? NIE. dlaczego ? bo zawsze cos nie tak. zawsze kurwa cos nie tak.

Moze ja nie umiem kochac ? A moze po prostu jestem zbyt niedojrzała by docenic to co powinnam...? Moze po prostu nie spotkalam JEGO.

A najgorsze ze ciągnie mnie do "chlopaków nie dla mnie" a nie takich z którymi mogłabym być szczesliwa. Choc jestem zdania ze miłosc bez chemii nie ma sensu. Musi byc ten dreszczyk Bez tego jest przyjazn. Ta z kolei moze byc czysta i nie :P ale o tym nie bede sie wywodzic. I tak sa tu takie głupoty, dlatego by sie wyzalic. Moze ktoś to ogarnie ??

moze...

ale nie ja !! a przynajmniej nie teraz...

                       " Gdzie jesteś dziś, jak Ciebie szukać mam..którędy iść ?? " Carpe Diem   

tyle tylko ze ja juz nie szukam...o ile kiedykolwiek to robiłam :P  Soniu, dzięki za komentaz;* choc wolałabym zeby ludzi ekomentowali troszke inna tresc...

lenna90 : :